Nie taki straszny jakby się wydawało... Zakwas kupiłam na allego i dokarmiam już kilka miesięcy. Przepisów mam kilka, ale nie widzę jakiejś wielkiej różnicy w gotowych wypiekach, no chyba że poszaleję z dodatkami... tak jak tym razem ;) Z przepisu na bagietki zrobiłam chleb pszenno-żytni z dodatkiem parmezanu, suszonych pomidorów, bazylii i chili. Pyyychota :)
Zawsze lubiłam dobrą kuchnię oraz podróże. Pomimo tego, że jestem mamą mogę te pasje kontynuować - nasi Synowie mają podobne upodobania jak my. Na blogu będę opisywać życie naszej czteroosobowej rodzinki - jak jemy, gdzie jemy i co jemy. Smacznego!
piątek, 27 lipca 2012
Chleb na zakwasie
Nie taki straszny jakby się wydawało... Zakwas kupiłam na allego i dokarmiam już kilka miesięcy. Przepisów mam kilka, ale nie widzę jakiejś wielkiej różnicy w gotowych wypiekach, no chyba że poszaleję z dodatkami... tak jak tym razem ;) Z przepisu na bagietki zrobiłam chleb pszenno-żytni z dodatkiem parmezanu, suszonych pomidorów, bazylii i chili. Pyyychota :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz