Razem z "Mieszkami" oraz Kamilem i Izą pojechaliśmy na kilka dni na wycieczkę. Z planów krótkiego wypadu na Farmę Iluzji zrobiło się spanie w Kazimierzu przez dwie noce ;)
Na miejscu skorzystaliśmy z lokalnych atrakcji: płynęliśmy łódką po Wiśle..
przeszliśmy Wąwóz Korzeniowy...
Zwiedziliśmy Rynek.
Po zwiedzaniu Bruncio wykąpał się w baseniku...
a my grillowaliśmy, grillowaliśmy, grillowaliśmy.... :)
W niedzielę pojechaliśmy na Farmę Iluzji, super sprawa, choć spodziewaliśmy się, że będzie to wiekszy teren i więcej atrakcji, ale jako przerywnik w trasie powrotnej do domu było w sam raz.
Już planujemy kolejny wyjazd ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz