Jakiś czas temu obiecywałam sobie, że zacznę wypróbowywać przepisy dołączone do mojej maszyny do pieczenia firmy Tesco. Tym razem wybór padł na "Lekki chleb razowy", jak przystało na przepisy maszynowe z suszonymi drożdżami.
Chlebek wyszedł mocno razowy, pewnie dzięki super mące z wora kupionej na targu. Chleby razowe ze sklepu to zupełnie inna bajka - mam wrażenie, że są razowe tylko dlatego, że mają dodany karmel aby były ciemne. W chlebie robionym w domu razowość aż skrzypi w ustach jak piasek. Polecam przeciwnikom białego pieczywa, wielbicielom zdrowego jedzenia, wszystkim w sumie polecam :)
Oczywiście jak to chlebek domowy wypiek będzie świeży i smaczny przez kilka dni.
1 1/3 filiżanki wody o temperaturze około 20 stopni
1 łyżka oleju roślinego
1 łyżeczka soli
2 1/4 filiżanki mąki razowej
1 1/8 filiżanki mąki pszennej
1 łyżeczka cukru
2 łyżki suszonych drożdży
Umieszczamy składniki w podanej kolejności w maszynie do pieczenia. Teraz mamy dwa wyjścia:
1) ustawiamy maszynę na program wholewheat i chleb robi się od początku do końca w maszynie, lub
2) tak jak zrobilłam ja: ustawiamy program do wyrabiania i wyrastania ciasta, potem przekładamy ciasto do formy (natłuszczonej i wysypanej np kaszą manną lub mąką), dajemy mu chwilę na podrośnięcie (ok pół godziny do godziny, zależy jaką temperaturę mamy w domu). Nagrzewamy piec do 220 stopni. Skrapiamy chleb wodą i wstawiamy do pieca na 10 minut, po tym czasie otwieramy drzwiczki w celu usunięcia pary i zmniejszamy temperaturę do 200 stopni, pieczemy jeszcze max 30 minut (należy sprawdzać stan wypieczenia skórki).
Chleb studzimy na kratce.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz