Makaronu jeszcze nie zdarzyło mi się robić według konkretnego przepisu. Zawsze jest to totalny spontan, przez co nigdy nie wychodzi dwa razy taki sam. Tym razem oczyma wyobraźni widziałam podduszonego na masełku pora... i od tego się zaczęło. Skutki wyszły bardzo smaczne :)
- ok. 10 cm białej części pora posiekane w cienkie talarki
- 1/2 dużej cebuli posiekanej w kosteczkę
- 1/2 l. domowego przecieru pomidorowego
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego
- 1 łyżeczka ostrej pasty paprykowej
- włoszczyzna z rosołu (2 marchewki, pietruszka, kawałeczek selera, pokrojone w kostkę)
- parmezan
- kilka łyżek śmietany (opcjonalnie)
Pora i cebulkę podsmażyłam na maśle, następnie zalałam małą ilością wody i poddusiłam. Dodałam pozostałe składniki, sól, pieprz, oregano, bazylię, łyżeczkę cukru i wszystko pogotowałam kilka minut.
Makaron - (w sumie może być dowolny) ugotowałam al dente.
Wymieszałam makaron z sosem, posypałam parmezanem. Podałam. Całość zabrała ok. 20 minut ze zmywaniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz